Za nami jubileuszowa edycja Drift Masters 2024. Dwa dni zmagań na torze przeplatane atrakcjami oraz sportowym klimatem.
W dniach 13-14 września odbyła się 10. edycja Mistrzostw Europy w drifcie, a dokładnie ostatnia, finałowa runda sezonu 2024. Miejscem całego eventu był ponownie stadion PGE Narodowy w Warszawie, który wypełnił się ponad 50-tysięczną publicznością z całego świata. To było coś niesamowitego i na co dzień niespotykanego. Z racji na prognozę deszczowej pogody organizatorzy postanowili rozegrać całe zawody pod zamkniętym dachem i tutaj pojawił się problem – dym, który gromadziłby się w zamkniętym obiekcie, z pewnością uruchomiłby alarm pożarowy. Tak się jednak nie stało, ponieważ nawierzchnia toru była regularnie polewana wodą, co niwelowało produkcję dymu podczas driftu, a dla zawodników było to jednocześnie zapewnieniem stabilnych, niezmiennych warunków na torze podczas całej imprezy.
W strefie expo nie zabrało logo Auto Partner SA i MaXgear oraz Quaro, które jest głównym sponsorem Pawła Korpulińskiego jeżdżącego Nissanem Silvią S14. W strefie AP można było skorzystać z wielu atrakcji, takich jak np. profesjonalny symulator driftu. Każdy, kto odwiedził nasze stoiska, otrzymał upominki z naszym logo, których było niemało, a także miał szansę poznać ofertę naszych produktów.
Wracając do walki na torze, zwycięzcą, a zarazem nowym mistrzem Europy w drifcie został Lauri Heinonen, zdobywając w generalce 437 punktów. Walka była zacięta i na wysokim poziomie. Czołówka europejskiej ligi pokazała swoje umiejętności, prezentując kunszt driftu, a doping kibiców na trybunach pokazał skalę popularności tego sportu. Najlepszym Polakiem w klasyfikacji generalnej został Paweł Korpuliński, zdobywając 265 punktów, co zapewniło mu piąte, bardzo wysokie miejsce na tle całej Europy.
Klasyfikacja generalna:
- Lauri Heinonen (FIN) – 437 punktów,
- Duane McKeever (IRL) – 412 punktów,
- James Deane (IRL) – 409 punktów,
- Conor Shanahan (IRL) – 293 punkty,
- Paweł Korpuliński (POL) – 265 punktów.